niedziela, 30 października 2011

Zimowy powiew

Dziś bez opisów. Jakoś nie mam siły i chyba choruję. Może za to będzie czas na zrobienie czegoś ciekawego.

Wiem że to za wcześnie ale ja już mam dla was zimowy wisior(dł 11,5 cm) na łańcuszku(ok 56 cm)

Oraz dwie niewielkie broszki różyczki. (3,5 cm-biała, 2,5cm- czerwona)

wtorek, 25 października 2011

Alice in Wonderland


Och uwielbiam kapelusznika z Alicji w Krainie Czarów, mogłabym się na niego patrzeć godzinami! Z resztą jak na każdą inną kreację Johnnego Depp'a. A oto naszyjnik co prawda z różnych odpadów i "elementów z których nie wiem co zrobić" przywodzący mi na myśl właśnie Alicję.


Ps: "Tylko wariaci są coś warci"

niedziela, 23 października 2011

Efekty bezsenności

Zna ktoś może lek na bezsenność?
Pawlikowska-Jasnorzewska w wierszu "Erotyki" pisała:
"Z wielu powodów i dla smutków wielu
Chciałabym dzisiaj mieć poduszkę z chmielu.
Zapach tych lekkich, siwozłotych szyszek
Sprowadza mocny sen - zjednywa ciszę.

Gdzieś to czytałam albo mi się śniło:
"Chmiel na bezsenność, a sen - na bezmiłość.
Poduszkę z chmielu gdy sobie umościsz,
Zaśnij, bo na cóż życie bez miłości"..."

Oczywiście nie narzekam na nic innego poza bezsennością, chociaż właściwie można ją zawsze jakoś kreatywnie spożytkować jak wczorajszej nocy ;) No to kreatywnie przedstawiam:

Biały potrójny naszyjnik pasujący do prawie wszystkiego, dobry jako uzupełnienie stroju eleganckiego ale też ozdobny.



Kolczyki powiedzmy, że do kompletu.






I bardzo prosta bransoleta w kolorze złota z motylkami, chyba bardziej na wiosnę czy lato ale jeśli ktoś lubi to i na teraz ;)





To jak z tym lekiem na bezsenność?

piątek, 21 października 2011

Pawie pióro i składaki

W domu miałam jedno pawie pióro które było wciąż obgryzane przez mojego kota... Pewnego dnia wpadłam na pomysł coś z niego zrobić i tak właśnie powstała moja własna interpretacja n.t. naszyjnika z pawim oczkiem ;)



 Kolczyki pod nazwą "wykładowa nuda" i jak sama nazwa wskazuje zrobione zostały na wykładzie z rachunkowości ;p


A to kolczyki z kwiatuszkami Swarovskiego, długo nie wiedziałam jak zrobić z nich coś ciekawego i myślę że tym razem jakoś mi poszło ;)
A teraz uciekam coś zjeść i zacząć weekend ;)

czwartek, 20 października 2011

Half charms barcelet

Ostatnio niestety nie umiałam zabrać się za robienie zdjęć swoich tworzydeł, ale postanawiam to nadrobić z nadzieją iż w najbliższym czasie wyjdzie słoneczko zza chmur i będę mogła zrobić zdjęcia w miarę dobrej jakości. Dziś niestety te jakości bardzo średniej więc przepraszam.
Dwie bransolety pół-charms i wisior stworzony z kamyka kwarcu różowego



Ach, no i postanowiłam spróbować wziąć udział w FotoGrze i wystawiam swoje drzwi ;)

środa, 12 października 2011

Jesienny zestaw i rozdanie na www.beads.pl

Zafascynowana kolorami jesiennymi postanowiłam stworzyć zestaw nieco jesienny, chociaż na upartego wcale takim być nie musi ;)
Oczywiście stworzone moją ulubioną techniką ;) Pręt aby wyglądał ciekawiej spłaszczony został młotkiem i parapetem.

A na deser kolejny pierścień, jak mówiłam kilka projektów jest a teraz je realizuję :)







Pierścionek zawiera oczka z mixu nocy kairu z piaskiem pustyni ;)
Jak wam się podoba ?

A no i właśnie jest jeszcze do zgarnięcia coś fantastycznego! o TUTAJ

Beads.pl

piątek, 7 października 2011

Kilka nowości

Jakoś ostatnio nie miałam okazji zrobić dobrych zdjęć moich tworów dlatego dziś aż 3 tworki ;)
Moja fascynacja wire-wrappingiem nie maleje a wręcz przeciwnie także prezentuję pierścionek który powstawał wczoraj ok. 3-4 godziny i mam już projekty na następne ;)

Zawieszka w tonacji jesiennej ;) sprzedana!
I kolczyki składaki ;) 


Pozdrowionka jesienne ;)

sobota, 1 października 2011

Plecionki

Kontynuując motyw poprzedni z plecionym rzemieniem dołączyły kolejne bransolety z powodu zapotrzebowania Agnieszki na tenże wzór;)
To Aga teraz proszę Cię bardzo masz oto taki wybór, a bransoleta dla Twojej mamy musi poczekać do poniedziałku przynajmniej niestety.
Swoją drogą dwie z bransolet wykonane zostały z taśmy sutasz z racji tego iż moja próba stworzenia czegoś z sutaszu poległa, jakoś nie mam do tego specjalnej cierpliwości, zdecydowanie wolę wire-wrapping ;)







 Ps: Podobno jest już jesień czyli może czas uderzyć w tonację jesienną?