niedziela, 29 czerwca 2014

Z innej beczki - zaproszenia ślubne

Przygotowania ślubne u Nas w pełni :) Garnitur i suknia już zaczynają wchodzić w fazę realizacji, a My już zaprosiliśmy wszystkich gości weselnych. Dlatego śmiało mogę Wam pokazać jak wyglądały nasze zaproszenia, które zrobiłam zupełnie sama - od projektu po wydruk, złożenie i zawiązanie kokardki (no dobra, w kokardkach czasem pomagała Mama ;) )
We wnętrzu naszych zaproszeń znajdują się najważniejsze informacje odnośnie ceremonii i zabawy oczywiście no i krótka instrukcja dla gości gdyby chcieli sprawić nam jakiś prezent.
Zamiast kwiatów poprosiliśmy o słodycze i kupony lotto które wydają się być interesującym rozwiązaniem - bo choć kwiaty są piękne to jednak szybko zwiędną niestety.
A zaproszenia prezentowały się następująco
Do naszego ślubu pozostało jeszcze trochę czasu ale lista zadań do zrealizowania przed jest jeszcze dłuuuuga... Jeśli macie jakieś dobre rady na przedślubne sprawy i stresy to chętnie poczytam :)
Jeśli komuś spodobały się zaproszenia mogę mailowo podesłać wersję do wydruku ;)

piątek, 27 czerwca 2014

Stokrotki wersja 2

Jak już wspomniałam, w sesji miałam mnóstwo inspiracji - do koralików, nie do nauki... ;) wykorzystując pozostałe jasne koraliki w kształcie płatków miałam pomysł by zrobić delikatne wsuwki do włosów z tymi  kwiatuszkami jednak posiadając tylko dwa stwierdziłam, że lepiej sprawdzą się w towarzystwie czekających już od jakiegoś czasu perełek swarovskiego w kształcie kropli. Powstały więc niezwykle subtelne kolczyki, które śmiało mogłyby zdobić Pannę Młodą- myślę, że spokojnie mógłby powstać do nich komplet z łańcuszkiem i bransoletka. 


czwartek, 26 czerwca 2014

Winna

Przyznaję się bez bicia, publicznie, że winna jestem. Czemu winna? a no podrobienia koronek, które zobaczyłam o >>tutaj<<. Zabierając się za pracę nie myślałam że wyjdą tak podobne i tak piękne :) A zabrałam się za nie zupełnie w środku sesji egzaminacyjnej która na całe szczęście już się skończyła. Oczywiście zamiast się uczyć dłubałam - i wydłubałam niejedno. Ale póki co - moja podróbka koronek z linku wyżej - obym nie została za to wychłostana...


Będę starała się zmodyfikować wzór by jednak nie przypominał tak bardzo pierwowzoru i móc jeszcze gdzieś go wykorzystać z czystym sumieniem.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Łuskoskrzydły wraz ze wzorem

Wiedziałyście że motylek to inaczej łuskoskrzydły? Ja dowiedziałam się dosłownie przed chwilą googlując motyla ;)
A skoro już o nim mowa to na dniach zapragnęłam mieć własnego motyla ponieważ owe stworzenia zawsze mnie intrygowały a to sposobem poruszania się, swoimi kolorami albo też połyskującymi skrzydełkami. Zawsze kojarzyły mi się z wróżkami - wiem, wiem, dziecinne...
Ale powstał mój pierwszy z toho 15/0 - i wcale nie był taki prosty do wykonania jakby się wydawało. Pracuje jako zawieszka i jest świetnym uzupełnieniem stroju stąd też zostanie ze mną ale nie będzie ostatnim który powstał :) jego wymiary są niewielkie bo 4,5 cm / 3 cm

Wzór motylka mój własny ale jak ma ktoś ochotę skorzystać to proszę bardzo, zamieszczam poniżej.
Jak widać wzór jest na nieparzystego peyote'a także warto go opanować ale równie dobrze będzie się motylka tworzyło brick stich'em

Jeśli ktoś skusi się na mój wzór motylka to koniecznie niech się pochwali jak wyszedł :)