czwartek, 14 lipca 2011

Perlisty łańcuch

Cóż, jeśli na prawdę ma się za dużo czasu z powodu "bo" i ma się sporą kolekcję "biżuterii do rozbiórki" to można stworzyć kilka ciekawych rzeczy, jak na przykład perlisty łańcuszek. Nietypowo zapinany z przodu gdzie część łańcuszka tworzy zdobienie (jeśli tak mogę to nazwać). Długość to 58 cm bez ozdobnika, w planach mam kolczyki do kompletu i może jakąś bransoletę... kto wie :)

Zamiennik zawieszki z bliska


W następnym poście być może zamieszczę jak wygląda na szyi gdyby ktoś był ciekaw :)

1 komentarz:

  1. jest bardzo ładny :) chętnie zobaczyłabym, jak się prezentuje na szyi :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, niezmiernie miło mi będzie jeśli zostawisz słowo po sobie w moim świecie. Każdy komentarz a nawet krytyka jest przeze mnie mile widziana. Dziękuję za odwiedziny :)