piątek, 22 czerwca 2012

Urodzinowe oczko

Jako, że dziś mam urodziny i to te z oczkiem dla odmiany to ja chcę życzyć wam wszystkiego co najlepsze w życiu - dużo pozytywnej energii, słoneczka nie tylko na niebie ale i w życiu, wiele radości i szczęścia które przynoszą maleńkie drobiazgi jak i te większe, wszystkim artystom oryginalnych pomysłów, łatwego realizowania ich i nigdy nie kończącej się weny. A z racji tego iż dziś pierwszy dzień lata kalendarzowego to życzę także wam wszystkim udanego okresu wakacyjnego i jeśli wybieracie się na urlop to aby wszędzie gdziekolwiek się znajdziecie dopisała wam pogoda ;)

Ja tak dzisiaj mam troszkę wrażeń, z resztą odkąd pamiętam w moje urodziny przydarzało mi się odrobina pecha obficie przyprawiona niesamowitym szczęściem, np. dziś rano zaspałam aby móc spokojnie się wybrać by odebrać koleżankę z którą dziś byłyśmy na rozmowie w sprawie obowiązkowej praktyki(wybrałam się dokładnie w 8 minut licząc od wstania z łóżka ;)) a potem jak już jechałyśmy na miejsce i po wyjściu z autobusu chciałyśmy przejść przez pasy, odjeżdżający już autobus skutecznie zasłonił rozpędzonego tira, który minął mnie o jakieś PÓŁ metra, momentalnie cofnęłam się z powrotem na początek przejścia dla pieszych. I to nie żebym ja była jakoś specjalnie nieostrożna, jego zwyczajnie nie było widać i jechał zbyt szybko przy ograniczeniu do 40 km... Mam nadzieję, że więcej takich niebezpiecznych niespodzianek mnie dziś - ani kiedykolwiek indziej, nie czeka.

A teraz już na spokojnie zupełnie chcę pokazać co wynikło z wymianki z Dianą(i tu mam nadzieję, że paczuszka do Diany dotarła już). Z Dianą umawiałyśmy się na wymiankę bardziej nastawioną na przydasie na samym początku, jednak postanowiłyśmy obdarować się jakimiś niespodziankami w wybranych przez nas kolorach. Diana napisała mi że lubi kolory fioletu, lili oraz czerwieni, a że ja ostatnio z fioletowym się trochę już nudzę to niespodzianka główna była czerwona i wyglądała tak:

Były jeszcze 2 pary kolczyków w fioletach ;)
A ja natomiast wybrałam kolory pastelowe i w ten sposób dostałam od Diany przecudne kolczyki gronka, portmonetke, kwiatową broszkę, bransoletę z muszli jeśli dobrze zidentyfikowałam koraliki(idealnie wygląda na nadgarstku!) i fantastyczne lutowane kolczyki, które Diana sama wyklejała maleńkimi kryształkami, same zobaczcie :


Póki co dzisiaj to na tyle bo coś długie te posty ostatnio mi się robią :) Wszystkiego co najlepsze! :)

3 komentarze:

  1. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj jakie piekne nie moge sie doczekac, Tobie z okazji urodzin zycze spelnienia marzen i duzo weny (przepraszam ze bez polskich znakow ale moje dziecie wylaczylo mi je w komputerze i czekam az maz mi naprawi)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, niezmiernie miło mi będzie jeśli zostawisz słowo po sobie w moim świecie. Każdy komentarz a nawet krytyka jest przeze mnie mile widziana. Dziękuję za odwiedziny :)