Szukając kolejnych inspiracji trafiłam na fotkę podwodnej części Tanzanii
Tak bardzo spodobały mi się kolory że postanowiłam coś z tym zrobić, no i powstał podwodny naszyjnik.
A tu zbliżenia na poszczególne elementy.
I jeszcze raz w całości z konikiem morskim dyndającym przy zapięciu :)
Na ostatnią chwilę zgłaszam do KK na wyzwanie o Tanzanii
Przepiękny :)
OdpowiedzUsuńmatko jakie piękne kolory ;-D ślicznie Ci wyszedł ten naszyjnik^^ ja się z Twoim sutszem nie rozstaję ;3 po za tym jakiś remoncik chyba był na blogu xD Bardzo korzystnie wygląda ;-)
OdpowiedzUsuńsuuuuuper kolory !!piękny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńPiękne dzieło
OdpowiedzUsuńśliczny jest :) powodzenia w wyzwaniu KK :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny! Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńAle cudo :):):)
OdpowiedzUsuńPełen uroku Twój naszyjnik!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest niesamowity! Nie mam pojęcia jak robi się takie śliczne gwiazdeczki, ale totalnie mnie urzekły! Pozdrawiam ciepło, S.
OdpowiedzUsuńFantastyczny! i te kolory bajeczne
OdpowiedzUsuń