sobota, 28 września 2013

Filusiowa obroża i trochę wieści

Obiecałam mojej Mamie tuż po przygarnięciu Filusia, że zrobię mu obrożę. Piękną, kolorową, błyszczącą - według fantazji Mamy :) Wczoraj w nocy naszło mnie na jej wykonanie. Wygrzebałam pięknie błyszczące plastikowe "kryształki" i ułożyłam według koloru, chciałam obszyć jeszcze pomiędzy nimi koralikami ale doszłam do wniosku że tak będzie ciekawej. Jak widać Filusiowa obroża na nim wygląda jakby kryształki były przymocowane do jego szyi a nie do kawałka materiału.

Sam Filuś jeszcze się przyzwyczaja - rano chodził bez niej bo udało mu się ściągnąć, a samą obróżkę znalazłam pod szafką po 30 minutowych poszukiwaniach...
Wyposażyłam ją w zapinanie na magnes więc gdyby faktycznie mu przeszkadzała nie będzie większego problemu ze zdjęciem jej. No i gdyby już faktycznie Filuś jej nie chciał, może śmiało być bransoletką bo wymiar jest idealny. Ach no i powstały jeszcze tekie kolczyki z trochę podniszczonych kryształów swarovskiego które Mama mi przekazała do przerobienia.
 A tył wykończony tak.


A na koniec informacja o tym iż udało mi się złożyć już pracę w dziekanacie i w poniedziałek zapewne poznam termin swojej obrony. Trzymajcie kciuki!

5 komentarzy:

  1. Filuś jak król teraz będzie chodził ubrany :) cudo ! bardzo udana reanimacja kryształów - wyszły piękne kolczyki..

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna obróżka,a w Filuś na fotkach widać bardzo sie przejał sesją zdjęciową ;D koty są bezbłędne ich zachowanie mnie rozwala ;D ja naszej ladacznicy też zrobiłam juz chyba z 3 obróżki i każdą rozpieprzyła.Ten typ tak ma :P Co do kolczyków są przecudowne.Ostatnio kupiłam sobie prywatnie swarki migdałki bermud blue.Kocham <3 Podziwiam jak zwykle za wykonanie i za zawziętość.Bo ja mam lenia,ale już chociaż mam zrobione zakupy z towarem ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kolczyki super tu u Ciebie zostaję na dłużej oraz zapraszam na dłużej również do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obroża cudna, taka elegancka, że ho ho!! Kolczyki piękne. Masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  5. obroża śliczn a, kolczyki cudne, tylko myślę że taki mały kociak nie powinien nosić takiej obroży.Uważam ,że koty, w sczegulności takie małe, wogóle nie powinny nosić niczego na szyji, jak już co jakąś małą i sinką obróżke, bo inne moga go po prostu wkurzać.
    Pozdrawiam
    (cudne prace!)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, niezmiernie miło mi będzie jeśli zostawisz słowo po sobie w moim świecie. Każdy komentarz a nawet krytyka jest przeze mnie mile widziana. Dziękuję za odwiedziny :)