Oj tak mam co raz mniej czasu.Mam jeszcze trochę zamówień ,ale nie wiem jak się za nie zabrać;/ Na szczęście załatwiłam już połowę zamówień tak ,że jak się trochę spręże to się wyrobie;-) No to zapraszam na wakacje albo na Kortowiade (Olsztyńskie Juwenalia) to damy czadu ;-D
Hmm kurde z jednej strony przyzwyczaiłam się do mojego dzieciątka na Onecie:P Tylko kurde mało kto ma tam jakiś ciekawy blog.Muszę się z tym przespać i bardzo możliwe ,że dokonam przeprowadzki ;-D Jak tam Ci idą zamówienia i handel?;-)
Nie no ja też chodzę jak ta handlara z torbą w kratę od ruskich ;-D Myślałam,że inni artyści znacznie lepsiejsi ode mnie mają również w necie jakieś zamówienia.Ja też jedynie zarabiam na "obnośnym". Dzień w którym ktoś ode mnie kupi z neta okrzyknę świętym :P Akurat co do Comy i Pidżamy chciało mi się wzbudziły zainteresowanie wśród znajomych i ogólnie dla mnie to duma nosić takie kolce ;-)
Drogi czytelniku, niezmiernie miło mi będzie jeśli zostawisz słowo po sobie w moim świecie. Każdy komentarz a nawet krytyka jest przeze mnie mile widziana. Dziękuję za odwiedziny :)
Jak dla mnie istne cudeńko kawał dobrej roboty ;-)
OdpowiedzUsuńNie ma innej opcji niż się spodobać^^
Oj tak mam co raz mniej czasu.Mam jeszcze trochę zamówień ,ale nie wiem jak się za nie zabrać;/
OdpowiedzUsuńNa szczęście załatwiłam już połowę zamówień tak ,że jak się trochę spręże to się wyrobie;-)
No to zapraszam na wakacje albo na Kortowiade (Olsztyńskie Juwenalia) to damy czadu ;-D
słodki, wygląda prawie jak moja Balbina :)
OdpowiedzUsuńmoże niedługo pochwalę się moim "żywym" okazem na blogu.
Wyślij mi dane do przelewu na mojego maila alice.projects.90@gmail.com
odpiszę Ci wiadomość zwrotną z adresem wysyłki
Hej obserwuje Twojego bloga jako Kkarolcia28 ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Karola;-)
Hmm kurde z jednej strony przyzwyczaiłam się do mojego dzieciątka na Onecie:P Tylko kurde mało kto ma tam jakiś ciekawy blog.Muszę się z tym przespać i bardzo możliwe ,że dokonam przeprowadzki ;-D Jak tam Ci idą zamówienia i handel?;-)
OdpowiedzUsuńNie no ja też chodzę jak ta handlara z torbą w kratę od ruskich ;-D Myślałam,że inni artyści znacznie lepsiejsi ode mnie mają również w necie jakieś zamówienia.Ja też jedynie zarabiam na "obnośnym". Dzień w którym ktoś ode mnie kupi z neta okrzyknę świętym :P Akurat co do Comy i Pidżamy chciało mi się wzbudziły zainteresowanie wśród znajomych i ogólnie dla mnie to duma nosić takie kolce ;-)
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńJejciu, jaki słodki! =D
OdpowiedzUsuń