niedziela, 16 grudnia 2012

Księżycowa łuna

Kolczyki dla Oli z genem sroczym, który sama w sobie ostatnio też odkryłam i dobrze mi z nim. Mam tylko nadzieję, że kolczyki zostaną zaakceptowane przez nią i mogę je pakować i wysyłać już aż nad morze :)

 

Stworzone z toho, swarovski rivoli, teardrop, flat round i bicone ze srebrnymi sztyftami 925.
A przy okazji zgłoszę kolczyki na nowe wyzwanie Kufra, akurat przypasowało, że takie ciut zimowe są.
Pozdrowionka jeszcze przedświąteczne :)

17 komentarzy:

  1. Cudowne!! Przepięknie się błyszczą *_*!!! wygraną masz w kieszeni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne!!
    niestety też odkryłam w sobie ten gen

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, eleganckie są:)
    A sroczy gen ma każda z nas, tylko niektóre jeszcze o tym nie wiedzą;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne! pieknie sie prezentują :) życzę powodzenia w wyzwaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam również takie świecidełka. Piękne zimowe kolczyki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wesołych Świąt! Spokojnych, w rodzinnej atmosferze a na nowy rok samych przyjemnych wrażeń i wielu twórczych prac! m

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, ze dodalas ten czarny akcent, bardzo duzo elegancji i oryginalnosci dzieki temu zyskala praca :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Och są fantastyczne! Takie eleganckie i stylowe, kunszt sam w sobie! :) czarny akcent dodaje im charakterku. Pozdrawiam cieplutko, S.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne są te kolczyki! bardzo delikatne i eleganckie!:) pozdrawiam
    http://koralikowyszlak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo eleganckie kolczyki idealne do ślubu, aż szkoda że ja już po bo bym pewnie takie kupiła:)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, niezmiernie miło mi będzie jeśli zostawisz słowo po sobie w moim świecie. Każdy komentarz a nawet krytyka jest przeze mnie mile widziana. Dziękuję za odwiedziny :)