czwartek, 15 grudnia 2011

Poszłam na łatwiznę

ostatnio nie mam czasu sie wyspać, albo raczej nie umiem zasnąć leżąc w łóżku i gapiąc się w sufit. Wczoraj tym sposobem powstał ten naszyjnik który swoją drogą świetnie komponuje się z białymi bluzkami :)





Wcześniej już, jako że ostatnio wzięło mnie na sznurkowe i rzemykowe bransolety, powstały te dwie.
Prosto, szybko i przyjemnie. 




A tą zieloną zakłada się tak ;)


(aby powiększyć kliknij w zdjęcie)

3 komentarze:

  1. cóż to za piękności u ciebie!! zapraszam do mnie maja

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się naszyjnik bo lobię ten kolor i gwiazdki w bransolecie mają taki swój charakterek ;-)
    Ja będę miała teraz zastój bo idę do pracy i studia wiec ciężko będzie mi kombinować;/
    Ogólnie skąd bierzesz sprzęt do Bierutów?Może masz jakąś stronkę godną polecenia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. takk kawe sama zrobilam a nie mam ekspresu;p maja z http://niepowtarzalna-bizuteria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, niezmiernie miło mi będzie jeśli zostawisz słowo po sobie w moim świecie. Każdy komentarz a nawet krytyka jest przeze mnie mile widziana. Dziękuję za odwiedziny :)