piątek, 9 września 2011

Ciut nowości ;)

Z całych sił próbowałam podczas nauki do egzaminu nie robić nic związanego z biżuterią żeby się nie rozpraszać, jednak to było silniejsze ode mnie. Dziś już na spokojnie mogę zaprezentować co takiego wyszło spod moich rąk, bo emocje związane z egzaminem już opadły, jutro wyniki i wpisy więc mam nadzieję, że się wszystko udało ;)
Mam teraz dość czasu gdyż nie mogę wychodzić z domu bo powróciły do mnie jak co roku moje kochane chore zatoki... :(

A oto co wydłubałam:
Dwa naszyjniki z powyginanych drutów - kotek, którego upodobała sobie już moja siostra i stwierdziła że już nie odda.
 I napis LOVE z nutkami dla miłośniczki muzyki rzecz jasna ;)
Naszyjnik stworzony ze starej biżuterii z Avon'u, w tamtej wersji już dawno zeszła farba i niezbyt ładnie wyglądał, a tu odrobina lakierów do paznokci i mamy modny motyw ;) 

Dwie bransolety z czego jedna(czerwona) zamówiona była przez Ilonkę żeby do kolczyków pasowała ;)


No i na koniec kolczyki i broszka z wstążki którą sama uformowałam w różyczkę ;)

Broszka może być użyta także jako ozdoba do włosów - wystarczy ją zamontować za pomocą wsuwek do włosów ;)

To zdecydowanie moja najdłuższa notka ale nie ostatnia, a teraz wracam do moich projektów, fervex'a i ciepłego kocyka ;)

2 komentarze:

  1. Kotek boooski^^
    no nie wszyscy zdali raczej :D:D:D:D
    Baś:):*

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocio jest super, ale kwiatowa broszka to dla mnie mistrzostwo - i to jeszcze w takim kolorze <3
    Trzymam kciuki, że na egzaminie dobrze poszło i dziękuję za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, niezmiernie miło mi będzie jeśli zostawisz słowo po sobie w moim świecie. Każdy komentarz a nawet krytyka jest przeze mnie mile widziana. Dziękuję za odwiedziny :)